
Dziś, po raz czternasty obchodzony jest Światowy Dzień Walki
z Rakiem. Dzień ten został ustanowiony na Światowym Szczycie
Walki z Rakiem zorganizowanym pod egidą prezydenta Francji
i dyrektora generalnego UNESCO w lutym 2000 roku w Paryżu.
Na spotkaniu przyjęto Kartę Paryską, w myśl której rządy
krajów świata, które ją podpisały, zobowiązały się
do stworzenia programów zapobiegających i metod leczenia
chorób nowotworowych.
Od 2005 roku Dzień Walki z Rakiem jest organizowany
pod egidą Międzynarodowej Unii do Walki z Rakiem –
organizacji pozarządowej z siedzibą w Genewie.
Nowotwory stają się najczęstszą przyczyną zgonów XXI wieku.
Zachorowalność na nowotwory rośnie mniej więcej w tempie
10% rocznie. Statystyki jednoznacznie wskazują, że liczba
zachorowań mniej więcej co 15-20 lat się podwaja. I choć w
większości przypadków nie mamy wpływu na ich występowanie
– ich przyczyną może być podeszły wiek chorego,
uwarunkowania genetyczne czy zanieczyszczenie środowiska,
to w niektórych przypadkach chorobie można zapobiegać.
Onkolodzy podkreślają, że w walce z rakiem jednym
z najważniejszych narzędzi są badania przesiewowe.
Szczególnie istotne są badania mammograficzne, cytologiczne
czy kolonoskopia, które pozwalają wcześnie wykrywać
lub wręcz zapobiegać nowotworom. Specjaliści podkreślają, że
cytologię powinna wykonywać każda kobieta, która ma
powyżej 30 lat, a kolonoskopię – osoby powyżej 50. roku życia.
Rozwój nowotworów złośliwych w aż 70 procentach zależy od
czynników, na które mamy wpływ, czyli od tego, co jemy, jak
żyjemy, a także środowiska. Na niektóre z nowotworów sami
sobie zapracowujemy. Klasycznymi nowotworami są tak zwane
nowotwory tytoniozależne. To jest rak płuca, rak krtani,
przełyku, jamy ustnej, pęcherza moczowego.
Statystyki na świecie i w Polsce świadczą o tym, że onkologia
się rozwija. Znacznie wzrosła też świadomość pacjentów, że
nawet jeśli raka nie da się całkowicie wyleczyć, to da się go
opanować. Postępy nauki pozwalają na trafniejsze
dopasowanie terapii do chorego, a postęp jest szczególnie
widoczny w przypadku np. raka piersi lub mięsaków.