Kochani forumowicze zastanawiam się nad fenomenem naszych Delikatesów Centrum od kilku lat....Proszę Was tą droga o swoje opinie na ich temat tzn. od momentu powstania cieszą sie niesłabnącym powodzeniem o czym świadczy ciągle pełny parking...full przy kasach itd...wykosiły: Drelicharzów, Avitę ,....Biedronka im nie szkodzi..... Sam odnoszę wrażenie że personel pracuje tam za karę /wystarczy postać przy kasie i posłuchać..

/ No i sedno całego pytania....: TAM JEST NAJDROŻEJ W CAŁEJ MAŁOPOLSCE!!!!!! Przysłowiowa flaszka wódki ma przebicie ok.7 pln na sztuce w porównaniu z Tarnowem /np.Kaufland/ a parking ciągle pełny...

Czy ktoś zna odpowiedż na moje pytanie???