W związku z trudną sytuacją finansową Gminy Wojnicz oraz problemem w sfinansowaniu dziury budżetowej założyłem ten wątek aby każdy mógł wpisać swoją propozycję cięć w budżecie Wojnicza. Może w ten sposób ułatwimy pracę Naszemu Włodarzowi

Na początek proponuję zawiesić wydawanie Merkuriusza, który i tak ma charakter czysto archiwalny - ze względu na częstotliwość ukazywania się. Koszty związane z wyprodukowaniem są raczej niewspółmiernie większe do przychodów ze sprzedaży oraz reklamy. Skoro Gminę nie stać na wypłatę wynagrodzeń dla nauczycieli i szuka się na gwałt cięć w innych działach, to po co pakować się w coś, do czego dopłacamy.

Długo by pisać co można by zrobić aby naprawić finanse miasta,ale nie mi tu doradzać,a przecież od TEGO są inni co ich wybraliśmy.Ale szukając oszczędności w likwidacji jedynym lokalnym medium,to chyba nieporozumienie.

Wojniczanin napisał:
Nikt nie mówił o likwidacji, tylko o zawieszeniu działalności do czasu poprawy finansów Gminy. Ważniejsze są chyba wypłaty pensji niż gazetka, która nie wnosi nic nowego jako dwumiesięcznik. Jedyne lokalne media? A portal internetowy (zarówno urzędowy jak i ten)?
Swoją droga więcej aktualności jest na stronie urzędowej niż w Merkuriuszu

Można iść na kompromis. Pogorszyć jakość papieru, tylko okładka kolorowa - reszta czarno-biała oraz dodać więcej reklam. W ten sposób gazeta nie będzie obciążała budżetu Gminy (być może nawet zarobi ) a jednocześnie będzie coś dla społeczeństwa.
Dobrym przykładem takiej gazety jest Zakliczyński "Głosiciel". Gazeta płatna, okładka tylko kolorowa, dużo reklam, więcej stron, gorszej jakości papier. Mimo tego i tak jest bardzo poczytna, gdyż zawartość merytoryczna stoi na wysokim poziomie, o który dba ZCK.

Po przeglądnięciu aktualnego wydania Merkuriusza widzę, że reklam przybyło

komarwojnicz10 napisał:

Nieporozumieniem jest wyłączanie oświetlenia w całej gminie od północy do 5 rano a nie wydawanie zbędnej gazety. Skoro tną bezpieczeństwo to PR również by wypadało podciąć. W dobrym tonie jest rozpoczęcie oszczędzania od swojego podwórka.

Na relacji z połączonych komisji padło stwierdzenie, że najprawdopodobniej jeszcze w tym roku zostanie uruchomiona nowa strona internetowa urzędu. Ciekawe ile to kosztowało, skoro projektował ją informatyk, który robił stronę Tarnowa. Do tego dochodzi koszt oprogramowania oraz administrowanie.

na forum vcity "Wojnicz - dziś i jutro" pisze

W co gra Burmistrz? Od kilku tygodni, a zwłaszcza od sesji 25 października br. w dokumentach oraz w słownych oficjalnych wypowiedziach, podaje Pan Burmistrz różne wielkości kosztów utrzymania szkół, a zwłaszcza dopłaty do ich utrzymania z dochodów własnych gminy. Nie można tych rozbieżności uznać za zwykle błędy, różnice idą w milionach, a skutki tych informacji mogą być dramatyczne dla dzieci z szkół z terenu gminy.

W ostatnich dniach radni Rady Miasta otrzymali od Burmistrza projekt budżetu na rok 2012. Pozycje wykazujące koszty utrzymania szkół są zaskakujące.

658 tyś taką kwotę dopłaci gmina z dochodów własnych do kosztów utrzymania szkół /szkoły podstawowe oraz gimnazja/, należy dodać że faktyczna kwota dopłaty jest mniejsza, bowiem w kosztach utrzymania gimnazjum jest ukryty koszt utrzymania orlika, który to koszt należy do zadań własnych gminy.

Nie przypuszczam, żeby Burmistrz odważył się podawać fałszywe dane o kosztach do ustawy budżetowej, byłoby to bowiem równoznaczne z celowym fałszowaniem dokumentu.

Drugą zagadką jest uparte lansowanie likwidacji klas gimnazjalnych w czterech szkołach, przy czym prosty rachunek kosztów wykazuje że w roku szkolnym 2012/2013 ich likwidacja zwiększy koszty utrzymania.

Dlaczego wszystkie informacje przekazywane przez Burmistrza Radnym, tak w czasie sesji jak materiały opracowane przez administrację szkolna na komisje oświaty podają fałszywe dane?

na vcity pisze "Wojnicz - dziś i jutro"

Burmistrz? Od kilku tygodni, a zwłaszcza od sesji 25 października br. w dokumentach oraz w słownych oficjalnych wypowiedziach, podaje Pan Burmistrz różne wielkości kosztów utrzymania szkół, a zwłaszcza dopłaty do ich utrzymania z dochodów własnych gminy. Nie można tych rozbieżności uznać za zwykle błędy, różnice idą w milionach, a skutki tych informacji mogą być dramatyczne dla dzieci z szkół z terenu gminy.

W ostatnich dniach radni Rady Miasta otrzymali od Burmistrza projekt budżetu na rok 2012. Pozycje wykazujące koszty utrzymania szkół są zaskakujące.

658 tyś taką kwotę dopłaci gmina z dochodów własnych do kosztów utrzymania szkół /szkoły podstawowe oraz gimnazja/, należy dodać że faktyczna kwota dopłaty jest mniejsza, bowiem w kosztach utrzymania gimnazjum jest ukryty koszt utrzymania orlika, który to koszt należy do zadań własnych gminy.

Nie przypuszczam, żeby Burmistrz odważył się podawać fałszywe dane o kosztach do ustawy budżetowej, byłoby to bowiem równoznaczne z celowym fałszowaniem dokumentu.

Drugą zagadką jest uparte lansowanie likwidacji klas gimnazjalnych w czterech szkołach, przy czym prosty rachunek kosztów wykazuje że w roku szkolnym 2012/2013 ich likwidacja zwiększy koszty utrzymania.

Dlaczego wszystkie informacje przekazywane przez Burmistrza Radnym, tak w czasie sesji jak materiały opracowane przez administrację szkolna na komisje oświaty podają fałszywe dane?

na forum vcity pisze "belferka"
O tę informację będzie trudno, bo urzędnicy solidarnie ze swoim szefem będą milczeć, tak jak w przypadku planów likwidacyjnych tylu szkół!!! A swoją drogą - nauczyciele nie dostali w ogóle wypłaty, a jeśli dostaną, to będzie to "czysta zasadnicza"; kiedy reszta? Znakomita niespodziankę sprawiła nam gmina na Mikołaja - nie ma co! A święta tuż tuż...
Ludzie nie są nawet świadomi tego, że pieniądze z funduszu socjalnego zostały przelane na konto wypłat, nawet nikt się nas nie pytał o zdanie - tych pieniędzy wg prawa nie można sobie przywłaszczać!!!!
Jak to się w ogóle stało, że sporządzając budżet na cały rok, nie obliczono dokładniejszych kwot na wydatki? (Pewnie pieniądze przepływają między działami, żeby zatonąć w Gzeasie - tylko szkoda, że nie z całą załogą. Wtedy znalazłyby się pieniądze i nie trzeba by było likwidować tylu szkół...)