Właśnie skończyłem oglądać nagranie o kaplicy na cmentarzu i ręce opadają...

Z całym szacunkiem dla Portalu, ale jest to żenada. Na filmie widać tylko fragment ściany z odpadającym tynkiem. Gdyby nie informacja w trakcie filmu co to jest, to ciężko jest się domyślić, że jest to kaplica. Wystarczyło pokazać cały budynek.
Chęci jak najbardziej popieram, gdyż warto zaznaczyć, że owa kaplica jest podniszczona, natomiast wykonanie - niechlujstwo.

żenada, nie żenada. Czy niechlujstwo, też rzecz dyskusyjna, ale serdecznie dziękuję za uwagi. I....mam taki pomysł. Zapraszam z całego serca do współpracy.
Im więcej zaangażowanych (czynnie) osób tym poziom będzie lepszy

ktoś ruszył temat tabu
gdzie jest rada parafialna i urzędnicy

Wprawdzie dawno już bajek dzieciom nie czytałem, ale przedstawienie rodziców z Grabna dla dzieci nie wygląda mi na Kopciuszka tylko raczej na Królewnę Śnieżkę. Kopciuszek był w zeszłym roku. Polecam oglądnąć najpierw to co zostało nagrane zanim nadacie bardzo mylący tytuł Czas filmu 0:59 - Królewna Śnieżka

dziękujemy za zwrócenie nam uwagi na oczywisty błąd. Wbrew temu co Pan sugeruje materiały są przez nas oglądane. Pomyłki niestety zdarzają się wszędzie (oby jak najmniej). No ale, cóż, ten się nie myli, co nic nie robi.
A ja ze swej strony jeszcze raz zapraszam do czynnej współpracy.
Pozdrawiam
Aleksandra Romańska

***

Błąd w opisie filmu został poprawiony. Wszystkich zainteresowanych przepraszamy.

A tak sobie dziś przeglądam portal i nadziwić się nie mogę, że:

"Ruszyły prace nad placem zabaw w Wojniczu"

Co ruszyły? Kogo ruszyły? Dlaczego nad placem, a nie na placu? Czyżby roboty były wykonywane z helikoptera?

Poruszająca lektura. I jak bardzo sprzyja refleksji. Przeczytałem tytuł i już mogłem w głęboką zadumę popaść. Chyba nie ruszę dalej.

Drogi wszechwiedzący JKM pracować nad czymś to wg. słownika PWN tworzyć coś (od podstaw). I w odniesieniu do rzeczonego placu zabaw jak najbardziej adekwatne. Pracować na ... czy pracować z... to wg. tego samego słownika korzystać już z istniejącej formy w celu poprawienie, usprawnienia, ulepszenia.........

Tyle tytułem wyjaśnienia, ale serdecznie dziękuję za cenne, przyjacielskie rady.

a.romańska napisał:


Droga i NIE mniej Wszechwiedząca Koleżanko, może mamy inne wydania słownika PWN, ale w moim jest tak:

"Pracować nad czymś <poświęcać czemuś pracę; prowadzić studia, badania nad czymś; pisać, komponować, tworzyć coś>. Pracować nad kimś, nad sobą <kształtować, wyrabiać czyjś, swój charakter, czyjąś, swoją wolę, kształcić kogoś, kształcić się>.

Pracowałaś więc nad tekstem, pracował projektant nad projektem placu zabaw, ale same roboty budowlane są pracami przetwórczymi, a nie twórczymi, o czym najlepiej świadczy właśnie wcześniejsze (pierwotne) istnienie placu, który przekształcany jest na plac zabaw.

Zamieszanie w tytule wzięło się z tego "ruszenia". Gdyby prace nie "ruszyły", ale "rozpoczęły się", to już dalej byłoby z (filologicznej) górki, bo wtedy intuicja sama podpowiada, że "Rozpoczęły się prace na placu zabaw w Wojniczu" i jeszcze mamy dodatkowy bonus w postaci skojarzenia (dla orłów) o zabawie inwestora w budowę placu zabaw dla dzieci za pieniądze większe od koniecznych, ale nikt nie będzie przecież przeceniał prac przedwyborczych, które "ruszyły" pełną parą niczym "Lokomotywa" Tuwima..